Jeszcze tylko kilka dni będzie możliwość składania ofert w związku ze sprzedażą kontrolnego pakietu akcji Enei. Transakcją zainteresowany jest francuski EDF. Zaproponowana przez Francuzów cena jest wyższa niż ta, którą oferował Jan Kulczyk. Wątpliwości skupiają się na kozienickiej elektrowni, drugiej co do wielkości w Polsce (moc: 3 tys. MW). Enea zaplanowała tam budowę dwóch bloków węglowych. Francuzi nie są tym zainteresowani, bo myślą o elektrowni atomowej na Mazowszu. Reaktor jądrowy miałby mieć moc 1,6 tys. MW - donosi DGP.

Oficjalnie sprawa nie jest komentowana, jednak nieoficjalnie mówi się, że lokalizacja kozienickiej elektrowni sprzyja temu, by powstał tam reaktor jądrowy. Dodatkowo ulokowanie go w centralnej Polsce daje możliwość wysyłania energii w dowolnym kierunku.