Kilka dni temu w japońskiej elektrowni jądrowej Fukushima, zniszczonej przez trzęsienie ziemi i tsunami dwa lata temu, doszło do wycieku radioaktywnego. Ciecz miała wypłynąć ze zbiorników służących do gromadzenia skażonej wody. O zdarzeniu poinformował operator siłowni Tokyo Electric Power Co (TEPCO).
Wielkość wycieku oceniono na 120 t. Najprawdopodobniej doszło do niego wskutek nieszczelności jednego ze zbiorników na radioaktywną ciecz. Zlokalizowano go dopiero po tym, jak gwałtownie wzrósł poziom promieniowania wokół zbiornika. Specjaliści z TEPCO zapewniali, że skażona woda nie powinna zanieczyścić wód Oceanu Spokojnego, chociaż uszkodzony zbiornik znajduje się w odległości 800 m od wybrzeża.
W sumie dwa tygodnie przewidziano na przepompowanie pozostałych w zbiorniku 13 tys. m3 radioaktywnej wody. W zbiornikach zgromadzono dotychczas ponad 270 tys. t radioaktywnej wody. W ciągu trzech lat ilość ta ma się podwoić, dlatego konieczna jest budowa nowych zbiorników.
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.