Jak podano w komunikacie spółki, „Zmiany na rynku energetycznym oraz w otoczeniu makroekonomicznym ograniczyły efektywność ekonomiczną tej inwestycji dla PGE”. Już na początku roku pojawiły się wątpliwości w związku z tą inwestycją, a łączyły się z niską opłacalnością wobec niekorzystnych cen energii. Rozbudowa opolskiej elektrowni miała się przyczynić do poprawy bezpieczeństwa energetycznego kraju oraz miała zaopatrywać w prąd szczególnie południowo-zachodni region kraju.

Rezygnacja z tego przedsięwzięcia to spory cios dla firm wykonawczych, dla których tak duży kontrakt był „deską ratunku” na bardzo trudnym obecnie rynku ogarniętym kryzysem, przez który przetoczyła się fala bankructw. 

Opolską inwestycją ma się zająć rząd podczas posiedzenia w dniu 9 kwietnia.

Dwa nowe bloki dla Elektrowni Opole